DAR DRUGIEGO DOMU – Magda

DAR jest dla mnie prawdziwym darem. Drugim domem…

Towarzyszy mi już ósmy rok, cały okres odkrywania swojego powołania, miejsca na ziemi. Studiując chemię nie spodziewałam się, że to miejsce stanie mi się tak bliskie. Wówczas przychodziłam jedynie na rekolekcje. Usłyszane treści już wtedy pomagały mi dojrzewać, odkrywać siebie i w wzroście w wierze. Jednak nie pobudziły we mnie pragnienia dołączenia do DARu. To miejsce wydawało się być nie dla mnie. Do wspólnoty dołączyłam dopiero po licencjacie. I nie sama z siebie, a dzięki współlokatorce, która namówiła mnie abyśmy wybrały się na planszówki 😜I tak jestem tu już piąty rok… Mnóstwo czasu. Wiele się tam też wydarzyło. Poznałam niesamowite osoby. Pełne pasji, odwagi, entuzjazmu. Szukające „czegoś więcej”, wzrastające w wierze, pracy nad sobą. Tutaj też mogłam lepiej poznać siebie. Przełamywać lęki, zdobywać nowe umiejętności. Doświadczyć wspaniałych przygód, zobaczyć piękne miejsca. Dzięki obecności w DARze dowiedziałam się też o Akcji Ukraina, w którą się włączyłam i która także daje mi dużo satysfakcji i napełnia radością. Jak to wspominam, to naprawdę widzę, że dużo się działo. Jednak nie to jest dla mnie najważniejsze. Ważniejsza jest wspólnota, która pociąga do rozwoju z Bogiem. Początkowo czułam się tu trochę nieswojo. Nie żebym była odtrącana od innych, ale sama miałam dużo blokad. Musiałam się przełamać, potrzebowałam też czasu żeby się „wdrożyć”. Jednak odkąd podjęłam decyzję, że chce tu być i tworzyć to miejsce, DAR szybko stał się dla mnie drugim domem. Tutaj odpoczywam, doładowuję akumulatory, wzrastam, spotykam żywego Boga. Nie raz bywało, że przez zmęczenie, zły dzień, nie chciało mi się przychodzić na spotkanie. Jednak po nim wychodziłam pełna pokoju, radości, pozytywnej energii. Cieszę się, że mogę być częścią tego miejsca, wspólnoty. Tutaj także ja mogę stawać się darem dla innych, być tym małym narzędziem w ręku Boga. To jest piękne. Nie zawsze to jest łatwe, zwłaszcza gdy podejmuję się nowego zadania, ale jest to błogosławiony trud prowadzący do rozwoju. Dziękuję Bogu za to miejsce i Jego prowadzenie. Chwała Panu!

Magda